Narkotyki

Narkotyk to środek wywołujący uzależnienie. Należy przy tym pamiętać, iż pojęcie to obejmuje zarówno substancje uzależniające o działaniu pobudzającym, np. środki psychostymulujące (amfetamina, kokaina) jak i o działaniu silnie hamującym (np. barbiturany, benzodiazepiny, alkohole, w tym alkohol etylowy) a także środki psychodysleptyczne (halucynogenne, np. LSD-25, meskalina, psylocybina).

ABC Narkotyki

Amfetamina to cała grupa środków psychostymulujących. Środki te, w odróżnieniu od kokainy powodują długotrwałe pobudzenie. W zależności od spożytej dawki pobudzenie trwa 2-3 godziny, a nawet dłużej. Zewnętrzne oznaki używania: nerwowość, kłopoty ze snem, wahania nastroju od euforii do depresji, nadmierne poczucie pewności lub nieuzasadniony strach

Ecstasy jednej strony wykazuje działanie stymulujące układ nerwowy (podobnie jak amfetamina), z drugiej posiada właściwości psychodeliczne. Zewnętrzne oznaki używania: rozszerzenie źrenic, pobudzenie, czasem brak koordynacji ruchowej. Nazwy slangowe: eska, bleta, piguła. Nazwy własne tabletek, np. UFO, Love, Superman, Mitsubishi, Vogel, Herz, Sonne, VW

Haszysz to substancja otrzymywana ze zlepionej i sprasowanej żywicy konopi indyjskich bądź siewnych , bogatych w substancję psychoaktywną THC.

Kokaina to substancja pobudzająca pochodzenia roślinnego. Odznacza się dużym potencjałem uzależniającym psychicznie. Czysta kokaina to biała, krystaliczna substancja, słabo rozpuszczalna w wodzie, o temperaturze topnienia 98 °C. Nazwy slangowe: koks, biała dama, śnieg. Zewnętrzne oznaki używania: gadatliwość, niepokój psychoruchowy, zachowania agresywne, katar

Marihuana jest najbardziej rozpowszechnione, a tym samym najczęściej używane narkotyki w Polsce. W zależności od warunków konopie mogą działać jako środek pobudzający, uspokajający, znieczulający lub lekko halucynogenny. Długość działania 1-3 godzin. Zewnętrzne oznaki używania :słodkawa woń oddechu, włosów i ubrania, gadatliwość i wesołkowatość, stany euforyczne, przekrwione oczy, zwiększone łaknienie, apetyt na słodycze

piątek, 4 lutego 2011

Każdy człowiek zasługuje na szansę… MONAR


Komu pomagamy
Stowarzyszenia MONAR wśród swojej oferty posiada programy skierowane do osób bezdomnych, uzależnionych, zakażonych wirusem HIV, osób wykluczonych społecznie, w tym więźniów.

Osoby, które zażywają różnego rodzaju środki odurzające lub są od nich uzależnione mogą korzystać z pomocy specjalistycznych placówek Stowarzyszenia MONAR na terenie całego kraju. Oferujemy pomoc osobom w każdym wieku, z różnie długim stażem zażywania narkotyków.
W Poradniach Profilaktyki i Terapii Uzależnień MONAR można bez skierowań i innych zbędnych formalności, bezpłatnie i poufnie uzyskać poradę lekarza psychiatry lub psychologa, otrzymać w razie potrzeby skierowanie na oddział detoksykacyjny lub do ośrodka stacjonarnego. Można skorzystać z programów edukacyjnych, terapii indywidualnej i grupowej W większości monarowskich poradni można uzyskać poradę przez telefon skorzystać z pomocy prawnika i pracownika socjalnego. Wiele poradni prowadzi programy wymiany igieł i strzykawek adresowane do osób zażywających narkotyki dożylnie.

Osoby uzależnione od narkotyków mogą skorzystać z terapii stacjonarnej w ośrodkach rehabilitacyjnych MONAR. Stowarzyszenie prowadzi ponad trzydzieści takich ośrodków.
 
Programy dostosowane są do wieku osób potrzebujących pomocy (są ośrodki dla dzieci i młodzieży do lat 19, ośrodki dla młodzieży starszej w wieku 19 - 25 lat i dla osób dorosłych). Terapia w ośrodkach trwa od pół roku (w przypadku programów krótkoterminowych) do półtora czasem nawet i dwóch lat w programach średnio i długoterminowych). Pobyt w ośrodkach jest dobrowolny, ale przyjmowane są także osoby z nakazem sądowym lub osoby odbywające karę pozbawienia wolności, w stosunku do których sąd orzekł zamianę kary pozbawienia wolności na pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym.


1 komentarz:

  1. Monar, ciekawy ośrodek, dobra atmosfera, traktowanie pacjenta jak człowieka, a co najważniejsze progres w leczeniu, mogę to śmiało powiedzieć jako obserwator, a także były pacjent. A tak nawiasem, oby więcej takich blogów jak Twój. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń